Łańcuch bloków może zostać użyty w pierwszym sektorze gospodarki! Jest to prawdopodobne dzięki cesze tej technologii jaką jest zapis danych w postaci księgi aktywów i transakcji niemal niemożliwej do zhakowania. Co więcej działanie oparte na transakcjach równorzędnych (peer-to-peer) oraz brak konieczności obecności pośrednika przy ich wykonywaniu czyni blockchaina bardzo atrakcyjnym – również dla rolników. Poniżej przedstawiamy kilka potencjalnych zastosowań systemu rozproszonej księgowości w kulturze rolnej.

„Bezpieczeństwo żywności”

Chodzi tu oczywiście o jej zaufane i sprawdzone pochodzenie. Wydaje się, że jest to obszar, w którym wykonano już najwięcej pracy. Wynika to z faktu wyraźnego zainteresowania zarówno producenta, jak i konsumenta w tym zakresie. Aby mieć pewność dobrej jakości produktów prowadzi się ich rejestr oraz nakłada na nie opłaty (wyróżnia się tu IBM i Walmarta). Dzięki łańcuchowej budowie blockchaina w wypadku odejścia jakiegoś artykułu od normy można szybko i stosunkowo łatwo usunąć z rynku niepożądany produkt, producenta, czy też dostawcę. Co więcej pomoże to zaoszczędzić dużo więcej pieniędzy w stosunku do obecnych metod wykrywania wadliwych towarów, a być może również uratować czyjeś życie.

Identyfikacja

Kupując jaja od sąsiadki wiesz, że są dobre i naturalne. Posiadasz tą wiedzę, ponieważ doskonale znasz tą kobietę. Podobnie jest z innymi produktami tzw. „rynku lokalnego” czyli wyrabianymi na miejscu. Blockchain pozwoliłby osiągnąć to zjawisko w rolnictwie na skale międzynarodową i światową. Dzięki jego systemowi moglibyśmy poznać dokładnie całą historię artykułu, którego kupnem jesteśmy zainteresowani. Firmy takie jak Ripe.io pracują nad wdrożeniem tego rozwiązania. Mógłby on znacznie przyczynić się do zapobiegania oszustwom w branży spożywczej, fałszywemu etykietowaniu i zbędnym pośrednikom.

Otwieranie nowych rynków

System rozproszonej księgowości stworzyłby wiarygodną bazę danych o wszystkich graczach na rynku agrokultury. Oznacza to, że jednostki przedsiębiorcze, które wcześniej nie mogły cieszyć się zaufaniem wśród klientów miałyby szanse realnego zaistnienia. Byłoby to właśnie otwieranie nowych rynków z jednej strony, a z drugiej zaś wprowadzanie faktycznej konkurencji dla firm i spółek, które wcześniej nieformalnie posiadały monopol na sprzedaż danego produktu. Co za tym idzie, wzrastałaby podaż i być może udałoby się dojść do swego rodzaju równowagi na rynku…

Logistyka

Każdy, kto pracował na jednym ze szczebli rolniczego łańcucha dostaw, zna wyzwania związane z logistyką. Gospodarowanie produktami, które często mają bardzo krótki okres przydatności do spożycia w niepewnych warunkach oraz zazwyczaj w dużych ilościach nie jest łatwe. Co więcej, zmienna podaż też może być sporym wyzwaniem. By jakkolwiek załagodzić (a być może i rozwiązać) problem firmy takie jak UPS dołączają do Blockchain w Transport Alliance, który ma za zadanie stworzenia inteligentnej bazy danych sugerującej dostawcom miejsca oddawania do rąk sprzedawców sklepowych artykułów. Pozwoliłoby to na uniknięcie strat pieniężnych jak i marnowania żywności.

Nie są to jedyne potencjalne sposoby użycia blockchaina w rolnictwie. Podobnie jak w innych branżach system rozproszonej księgowości pozostawia wiele nowatorskich i nieodkrytych sposobów na prowadzenie polityki gospodarczej. Oczywiście wysiłek ten nie zrewolucjonizuje przemysłu natychmiast – prawdopodobnie minie co najmniej pięć zanim naszym oczom ukaże się rewolucja.