Blockchainowe Podsumowanie Dnia – 10 maja 2019r.
maj 10, 2019 at 20:15
Krzysztof Parocki
Co rodzina królewska myśli o blockchainie?
Choć tytuł jest niejednoznaczny, pierwsza myśl jaka przychodzi do głowy po przeczytaniu „rodzina królewska” to Wielka Brytania. I właśnie o członka tej rodziny chodzi, a dokładnie o księcia Karola. Podczas swojej wizyty w Berlinie książę odpowiedział na wiele pytań zgromadzonej przy Bramie Brandenburskiej publiczności, w tym na jedno dotyczące blockchaina. Kiedy je zadano, Karol początkowo wydawał się zdezorientowany, jednak po chwili namysłu odpowiedział, że technologia ta charakteryzuje się bardzo interesującym rozwojem.
Jest to ciekawe o tyle, że rząd Wielkiej Brytanii zajął oficjalnie negatywne stanowisko w sprawie zastosowania blockchaina i konsekwentnie się go trzyma. Jednak członkowie rodziny królewskiej podchodzą do tej sprawy o wiele spokojniej, tak samo jak niektórzy wysocy urzędnicy. Między innymi kanclerz Sądu Najwyższego, Geoffery Vos, zasugerował ostatnio w wywiadzie, że wszechobecność kryptograficznych umów jest nieunikniona.
Zatrzymanie za pranie pieniędzy… a raczej kryptowalut?
8 maja w Hiszpanii osiem osób zostało aresztowanych za rzekome prowadzenie programu prania pieniędzy obejmującego kryptowaluty. Grupa dopuszczała się przestępstwa, wymieniając walutę na aktywa kryptograficzne. Uczestnicy przynosili gotówkę, wpłacali ją do kont bankowych i przenosili na inne konta przed wymianą na np. bitcoiny. Duże przelewy były z kolei wysyłane na konta firm należących do przestępców, które również przekazywały fundusze na giełdy kryptowalut.
Podczas dochodzeń przeszukano siedem domów, w tym kantor wymiany walut i halę do uprawy konopi indyjskich. Policja przejęła między innymi 11 pojazdów, prawie 200 roślin konopii i około 17000 EUR.
Belfast wprowadza nową kryptowalutę
Władze w mieście Belfast w Wielkiej Brytanii nawiązały współpracę z izrealską firmą płatniczą Colu w celu wydania własnego tokena cyfrowego. Co zaskakujące, nowa moneta nie będzie oparta na technologii blockchain, mimo że większość projektów Colu jest związana właśnie z tą technologią.
W przeciwieństwie do monet Colu w Londynie, Liverpoolu i Izraelu, Belfast Coin ma być przełomowy – będzie podobno zawierał element motywacyjny, nagradzający uczestników za np. wolontariat obywatelski. Nowa waluta ma się przyczynić także do rozwoju miasta pod względem ekonomicznym i środowiskowym. Ma to nastąpić poprzez zbliżenie się do siebie mieszkańców, przedsiębiorców i organizacji w ramach nowych możliwości współpracy. Jak ma pomóc w tym nowa „kryptowaluta”? Tego nie wiemy, ale czas na pewno wszystko wyjaśni!