Cyberzłotówka już niedługo może przejąć rynek
mar 19, 2019 at 20:17
Marcelina Wardecka
Na początku 2018 roku dużo słyszeliśmy o polskiej kryptowalucie. Tym czasem miął już ponad rok, a śmiało można powiedzieć, że słuch po niej zaginął. Czy polska cyberzłotówka w niedługim czasie przejmie rynek? Prześledźmy całą historię jeszcze raz.
15 Stycznia 2018 roku Polski Akcelerator Technologii Blockchain (PATB) ogłosił rozpoczęcie pracy nad Cyberzłotówką (dPLN). To innowacyjne rozwiązanie miałoby pokazać, że Polska, na równi z Dubajem czy Japonią, wspiera istnienie kryptowalut na rynku oraz ufa systemom opartym o blockchain. “Stworzyliśmy kryptograficzną walutę, którą pozbawiliśmy cech spekulacyjnych. Chcemy dać naszej gospodarce niepodrabialny pieniądz, który nie wymaga drogiej infrastruktury, a przy okazji jego transfer jest ultraszybki” mówi prof. Krzysztof Piech, prezes Polskiego Akceleratora Technologii Blockchain oraz inicjator projektu dPLN.
W tamtym czasie spółka pracowała nad spełnieniem norm unijnych dotyczących prania brudnych pieniędzy. Dwa największe argumenty przeciw popularyzacji kryptowalut to ich brak stabilności oraz brak możliwości nadzoru nad ich przypływem. Tym czasem ideą PATB jest ustanowienie proporcji 1zł do 1dPLN, co miałoby zapobiec ewentualnej ekonomicznej katastrofie. Jednak to rozwiązanie spowodowałoby brak ceny spekulacyjnej. Może to z kolei skutkować brakiem zainteresowania kryptowalutą, gdyż ta byłaby bardzo statyczna, co wiązałoby się z niewielkimi szansami zarobku.
“Mamy gotową podstawową wersję dPLN. Teraz będziemy pracować nad zaawansowaną wersją kodu, w który będzie można wpisać np. warunki umowy lokaty czy kredytu” powiedział Rafał Kiełbus, główny programista w PATB w styczniu poprzedniego roku. PATB działa pod patronatem Ministerstwa Cyfryzacji, które wspiera inicjatywę wdrażania blockchaina w polskim systemie bankowości. Jednakże na kilka dni po nagłośnieniu nowiny, MC odcięło się od projektu, mówiąc:
Informujemy, że kwestie związane z obrotem pieniężnym (w tym kryptowalutami) są poza jurysdykcją Ministerstwa Cyfryzacji i Ministerstwo Cyfryzacji w żaden sposób nie uczestniczy w pracach nad przygotowywaniem projektów związanych z podażą pieniądza w Polsce.
I w tym momencie mogłoby się zdawać, że to koniec polskiej kryptowaluty, lecz ku zaskoczeniu wszystkich w kwietniu 2018 roku dPLN na swoim twitterze poinformowało o możliwości pobrania wersji próbnej portfela kryptozłotówki. Wspomniana wcześniej stabilność zapewniana przez stosunek 1 złotówki do 1 bPLN jest tylko jedną z zalet. Kolejnymi plusami jest bezpieczeństwo, które gwarantuje technologia bloków łańcuchowych oraz ogólnodostępna i transparentna bankowość 24/7.
Jak widać, cofnięcie patronatu przez Ministerstwo Cyfryzacji nie powstrzymało dalszych prac PATB. Jednakże wciąż nie da się w stu procentach stwierdzić, czy narodowa kryptowaluta faktycznie ujrzy światło dzienne.