Czy elastyczna transparentność kryptowalut to przyszłość?
maj 22, 2019 at 18:00
Grzegorz Jankowiak
Anonimowość jest jedną z głównych zalet blockchaina i pośrednio kryptowalut. To właśnie ta cecha razem z uniezależnieniem od banków i innych zewnętrznych podmiotów przyniosła idei walut cyfrowych tak dużą popularność. O ile założenia były bardzo interesujące, o tyle w praktyce okazuje się, że czasem ta cecha, która miała uczynić kryptowaluty tak wyjątkowymi, bardzo im przeszkadza w implementacji na masową skalę. Z pomocą ma przyjść nowe rozwiązanie Xeonbit, które umożliwi użytkownikom łatwe zarządzanie transparentnością swoich transakcji.
Zespół stojący za prywatną waluta cyfrową do bezpiecznych płatności mówi, że ich celem jest uczynienie każdego konsumenta jego własnym bankiem, umożliwiając mu wysyłanie i otrzymywanie kryptowalut z możliwością ustalenia, kto ma mieć dostęp do informacji o transakcji.
Anonimowe, a jednak transparentne
Xeonbit twierdzi, że zastosowana przez nich technologia peer-to-peer zapewnia, że konta i transakcje każdego z użytkowników są niedostępne dla niepożądanych osób trzecich. Funkcja znana jako ,,sygnatury pierścienia” oznacza, że klucze publiczne są tasowane w celu zapewnienia anonimowości konkretnych użytkowników po dokonaniu transakcji. Startup twierdzi też, że implementacja tej funkcji nie odbędzie się kosztem szybkości, skalowalności, czy też bezpieczeństwa
Na blogu, w poście, który przedstawia jego wizję Xeonbit wyraził nadzieję, że stanie się komercyjnie ważną częścią internetu, dodając: ,,Zdecentralizowana waluta cyfrowa powoli staje się częścią codziennego życia. Jednak ludzie wciąż korzystają z internetu głównie na urządzeniach mobilnych, posiadających małą moc obliczeniową i ograniczoną dostępną pamięć”.
Chociaż sygnatury pierścieniowe wykorzystują jednorazowe adresy, aby upewnić się, że odbiorcy są jedynymi osobami, które wiedzą, gdzie poszły fundusze, Xeonbit twierdzi, że ich technologia oferuje opcjonalną przejrzystość adresów i niektórych transakcji. Dzięki kluczom przeglądania posiadacz konta może udostępniać wybranym podmiotom dostęp do odczytu podstawowych informacji na temat danej płatności lub innych działań.
Firma wierzy, że istnieje wiele zastosowań do użycia tych kluczy. Podczas gdy organizacje charytatywne zapewniłyby przejrzystość swoim zwolennikom, przedsiębiorstwa mogłyby dostosować się do obowiązującego prawa, udostępniając swoje konta na potrzeby audytu. Możliwe byłoby nawet stworzenie konta dla dziecka, gdzie mogłoby trzymać swoje kieszonkowe i je wydawać, a wszystko to pod okiem rodzica, który miałby szansę w wolnym czasie kontrolować wszelkie poczynione transakcje.
Ambitne plany rozwoju
Dedykowany dla kryptowaluty Xeonbit (XNB) portfel na komputery stacjonarne jest dostępny do pobrania na systemach Windows, MacOS i Linux, a wraz z dalszym rozwojem platformy zespół planuje dodać inny token – XNS – na zdecentralizowaną giełdę Binance. Takie działania spowodowane są głównie tym, że XNB jako prywatna kryptowaluta jest trudna do zaakceptowania przez główne giełdy.
Jeśli chodzi o plany na przyszłość, Xeonbit jest zdeterminowany , aby wprowadzić więcej kupców do swojego ekosystemu, jednocześnie wzmacniając znaczenie swojej kryptowaluty. Firma wierzy, że XNS ma potencjał, aby zmniejszyć opłatę za pojedynczą transakcję nawet pięciokrotnie i znacząco przyspieszyć czas trwania i akceptacji przez kupców samej transakcji.
W nadchodzących miesiącach twórcy mają nadzieję, że ich projekt wraz z aplikacją będą gotowe do uruchomienia, a tokenem Xeonbit będzie można handlować na Binance DEX, a także bardziej zdecentralizowanych giełdach do końca roku.
Niedługo później pojawią się bankomaty i karty kredytowe oparte o kryptowalutę, w zależności od zatwierdzenia różnych licencji na działanie firmy w Singapurze. Xeonbit twierdzi, że do tego etapu przejdzie dopiero wtedy, gdy uda mu się dołączyć XNS do giełdy Binance. Initial exchange offering dla żetonów XNS rozpocznie się jeszcze w maju lub w czerwcu. Jak widać, twórcy mają ustalony plan, którego będą się trzymać i już niedługo będziemy się mogli dowiedzieć co z niego i ich szumnych zapowiedzi realnie wyniknie.