Czy to już pora na blockchainowy Spotify?
kw. 29, 2019 at 10:20
Grzegorz Jankowiak
W dobie wielu różnych serwisów zajmujących się streamowaniem muzyki i wręcz niepokojącej hegemonii YouTube’a, jeśli chodzi o dostęp do większości filmików w sieci, blockchain jest technologią z wielkim potencjałem. Ostatnie poczynania opartej na systemie rozproszonej księgowości nowej platformy ContentsDeal mają szansę nieco zamieszać na tych rynkach i sprawić, że konsument znacząco na tym zyska.
Inne podejście
ContentsDeal, platforma oparta na blockchainie, która pozwala twórcom treści dotrzeć bezpośrednio do fanów, zamierza w najbliższym czasie rozszerzyć swoją ofertę muzyki, zdjęć oraz stron internetowych – poprawiając zarówno jakość, jak i liczbę dostępnych treści jeszcze przed swoją oficjalną premierą. Była ona do tej pory wielokrotnie opóźniana, ale jak twierdzi sama firma, zespół jest niesamowicie zdeterminowany, aby platforma została jak najszybciej udostępniona wszystkim potencjalnym klientom.
Jak na razie, deweloperzy twierdzą, że ich dzieło przyciągnęło imponującą grupę artystów z całego świata, w szczególności z Korei Południowej. To, co ma wyróżniać ich platformę, to umożliwienie twórcom nadawania swoich treści masom fanów, jednocześnie zapewniając ochronę ich praw autorskich. ContentsDeal ma również na celu walkę z wysokimi prowizjami, które zazwyczaj pobierane są przez serwisy pokroju Youtube i Spotify.
Twórcy nowej platformy twierdzą, że ciężko pracują, aby oparcie ich produktu na blockchainie nie sprawiło, że korzystanie z niej będzie trudniejsze. Jednym z głównych celów jest umożliwienie łatwego kupowania treści, tak aby nawet użytkownicy nieobeznani w temacie kryptowalut mogli się na niej łatwo odnaleźć.
W tym momencie firma skupia się także na przyciągnięciu większej liczby międzynarodowych użytkowników, którzy dołączą do ich platformy i skorzystają ze wszystkiego, co ma do zaoferowania. Twórcy ContentsDeal uważają, że ich obecność na głównych giełdach kryptowalut znacznie przyczyni się do osiągnięcia tego celu.
Ekskluzywne treści
Według deweloperów, tym co powinno przyczynić się do przyszłego sukcesu na obecnie zatłoczonym już rynku jest szeroka oferta ekskluzywnych i limitowanych treści. Nie tylko uczyni to platformę atrakcyjnym miejscem dla użytkowników, pozwalając im cieszyć się czymś wyjątkowym, ale pozwoli twórcom znaleźć sobie swoją niszę odbiorców i nagrodzić ich za przywiązanie.
Świetnym przykładem tego jest popularny, południowokoreański boyband B.A.P, który powstał 7 lat temu. Grupa, której pełna nazwa to Best Absolute Perfect odniosła światowy sukces dzięki swojej muzyce. Za pomocą starszej wersji ContentsDeal fani mogli odblokować tajne treści od artystów, używając domyślnej waluty platformy.
Aby zwiększyć zaangażowanie i informować użytkowników o najnowszych osiągnięciach na swojej platformie, ContentsDeal zwrócił się ku Instagramowi, aby zapewnić swoim obserwatorom cotygodniowe aktualizacje traktujące o nowo wprowadzanych funkcjach.
Nowe rozwiązania
Już jakiś czas temu mogliśmy się dowiedzieć, że ContentsDeal korzysta z zaawansowanego protokołu zwanego proof-of-copyright, a do tego jak dotąd jego twórcom udało się nawiązać współpracę z głównymi organizacjami, w tym Korean Management Foundation, która reprezentuje jedne z największych nazwisk w dzisiejszym przemyśle muzycznym.
Firma wyraziła zaniepokojenie z powodu ,,skomplikowanej struktury dystrybucji”, która niszczy branżę medialną, co sprawia, że nawet gwiazdy najwyższego szczebla widzą, że utrzymanie się ze swoich kreatywnych dzieł jest prawie niemożliwe.
Kolejna kwestia, którą startup ma na uwadze dotyczy reklamy. Są one bardzo często puszczane w środku utworów i filmików, co bardzo irytuje wielu słuchaczy. Co więcej, bardzo mała część z przychodów, które generują reklamy, wraca do samych twórców. Wraz z rozwojem ContentsDeal, jego ambicją jest stanie się wymarzonym miejscem docelowym dla treści najwyższej klasy – miejsca, którego fani, twórcy i duże firmy nie będą mogły ignorować.
Działania ContentsDeal mogą być szansą na znaczące odświeżenie rynków, na ktorych skupiają się władze firmy. Mogą one również sprawić, że twórcy oryginalnych treści, którzy aktualnie mają problem, aby się utrzymać, będą mogli ze spokojem patrzeć w przyszłość i skupić się na robieniu tego co kochają – tworzeniu treści dla swoich fanów.