Hrabstwo w USA ogranicza możliwości kopania kryptowalut w trosce o „dobrobyt obywateli”
kw. 9, 2019 at 21:49
Grzegorz Jankowiak
Jakiś czas temu pisaliśmy o planach uregulowania kopania kryptowalut przez jedno z hrabstw amerykańskiego stanu Montana. Lokalne władze hrabstwa Missoula chciały postawić na ochronę środowiska poprzez ekologiczne wydobywanie tych wirtualnych walut. Od czasu publikacji tamtego artykułu nowe przepisy zostały już przegłosowane w trochę zmienionej formie, a ich termin wejścia w życie został ustalony.
Koniec drogi legislacyjnej
Jak podały lokalny serwis Missoulian w zeszły piątek (5 kwietnia) hrabstwo Missoula w stanie Montana przyjęło regulacje dotyczące wydobycia kryptowalut. Z raportu wynika, że nowe regulacje zostały jednogłośnie przyjęte przez komisję komisarzy tego hrabstwa. Jak pisaliśmy w poprzednim artykule, kiedy po raz pierwszy zaproponowano owe zmiany, projekt miał formalnie na celu ,,ochronę zdrowia publicznego, bezpieczeństwa, moralności, jak i ogólnego dobrobytu mieszkańców hrabstwa”.
Nowo przyjęta ustawa skupia się na możliwym wpływie wydobycia kryptowalut na globalne ocieplenie i odpady elektroniczne. Ponadto od tej pory wydobywcy wirtualnych form płatności w hrabstwie będą mogli prowadzić działalność tylko w lekkich lub ciężkich strefach przemysłowych i to dopiero po tym, gdy taka działalność zostanie oceniona i zatwierdzona. Górnicy będą musieli również dostarczyć zaświadczenie, że wszystkie wytwarzane odpady elektroniczne będą przetwarzane przez certyfikowaną (przez państwo) firmę recyklingową. Poza tym podczas wydobycia będą oni mogli korzystać tylko z energii odnawialnych.
Jeśli chodzi o trwające już operacje wydobywcze, które nie są zgodne z właśnie przegłosowanymi regulacjami, to będą one mogły dalej funkcjonować. Natomiast dopóki nie spełnią nowych standardów, nie będzie możliwości rozszerzenia ich zakresu. W przegłosowanym projekcie podano, że będzie on wstępnie obowiązywać od 4 kwietnia 2019 do 3 kwietnia 2020.
Nic nie jest perfekcyjne
Nowe przepisy zdążyły zyskać już zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Missoulian zauważyło, że pracownicy hrabstwa twierdzą, iż firma zajmująca się wydobyciem kryptowalut – Hyperblock – obecnie zużywa tyle energii elektrycznej, co jedna trzecia wszystkich domów w hrabstwie, a planuje w najbliższym czasie jeszcze potroić rozmiary swojej działalności.
Z tego co wiadomo Hyperblock kupuje energię hydroelektryczną, aby umożliwić sobie dalszy rozwój, ale komisarze są zdania, że ta praktyka wypiera innych potencjalnych nabywców energii odnawialnej. Komisarz hrabstwa Strohmaier skomentował to tak: ,,Z tego co wiem, kryptowaluty zużywają zdecydowanie więcej energii; zużycie jest zdecydowanie za duże i musimy podjąć kroki, aby temu zaradzić […] Musimy wykorzystać nowe odnawialne źródła energii, jeśli zamierzamy zająć się zmianami klimatu”.
Konfliktów będzie coraz więcej
Menedżer Hyperblock, Dan Stivers, broni firmy, twierdząc, że zawsze korzystała ona tylko z energii odnawialnej, i że mogło im się zdarzyć pojedyncze użycie energii elektrycznej uzyskanej ze spalania węgla, ponieważ była tańsza. Stivers twierdzi również, że Hyperblock używa licencjonowanej firmy recyklingowej do zajmowania się odpadami elektronicznymi i dodaje: ,,Jakimś cudem to wszystko nie wystarcza. Jest to (korzystanie z energii hydroelektrycznej) opłacalny model biznesowy, a gdybyśmy nie byli głównymi najemcami, to młyn wodny w Bonner byłby w dużo gorszym stanie”.
Według Missoulian, prawnik Hyperblock zasugerował, że w związku z wprowadzeniem nowych regulacji zastanawia się nad wstąpieniem na drogę sądową w przyszłości. Jak widać już niedługo dużo będzie się działo, przez wprowadzanie nowych ekologicznych ograniczeń kryptowalut. Z jednej strony możliwego konfliktu stać będą przedsiębiorcy i zwolennicy wolności gospodarczej, a z drugiej ekolodzy i prawdopodobnie starające się ich zadowolić organy władzy.