Iran: w oczekiwaniu na blockchainową rewolucję cz.2
lut 26, 2019 at 14:31
Agnieszka Rekawek
W poprzednim tygodniu opisaliśmy sytuację blockchaina w Iranie, oraz problemy z jakimi wiąże się próba stworzenia przez państwo własnej kryptowaluty. Kolejnym aspektem, ważnym dla tego zagadnienia, jest polityka wewnętrzna i zagraniczna, która tłumaczy wiele decyzji podejmowanych ostatnio przez rząd Iranu.
Podczas konferencji dotyczącej bankowości elektronicznej oraz alternatywnych metod płatności przyjazny kryptowalutom minister Azari Jahromi ogłosił, że Centralny Bank Iranu testuje obecnie 5 różnych projektów blockchainowych, z pośród których najlepszy miałby zostać wprowadzony w życie. Jednak PayMon – w pełni irańska kryptowaluta – miałby pełnić więcej niż tylko rolę pomocnego narzędzia w systemie bankowości. Jej debiut mógłby stanowić istotny element w konflikcie dyplomatycznym pomiędzy Iranem, a Stanami Zjednoczonymi, który zaognił się na początku maja 2018 roku. Było to spowodowane wycofaniem się prezydenta Donalda Trumpa z porozumienia nuklearnego, pod którym 3 lata wcześniej podpisało się również sześć państw będących członkami ONZ.
Po podjęciu decyzji przez Trumpa, USA wprowadziło sankcje dla zagranicznych firm, które zdecydują się prowadzić interesy z Iranem. Teheran podjął słuszną decyzję, wprowadzając w życie własną kryptowalutę , która miałaby ułatwić międzynarodowe transfery pieniędzy chociażby w przypadku nałożenia na kraj embargo. Bardzo prawdopodobne jest, że Iran z wyprzedzeniem przewidział pogorszenie się relacji ze Stanami Zjednoczonymi, dlatego projekt był już w realizacji od dłuższego czasu. Cyfrowa waluta lub inne rozwiązanie oparte na blockchainie jest w stanie choć trochę zmniejszyć odczuwalność izolacji, jaka spotyka Iran ze strony krajów Zachodu.
Kryptowaluta stworzona przez Iran służąca jedynie do transakcji w obrębie państwa nie byłaby zbyt wielkim sukcesem i nie przynosiłaby wymiernych korzyści. Z tego powodu Iran rozpoczął niedawno negocjacje z 8 państwami (Szwacjarią, RPA, Francją, Wielką Brytanią, Rosją, Austrią, Niemcami i Bośnią i Hercegowiną) dotyczące przeprowadzania z nimi transakcji właśnie za pomocą kryptowalut. To pokazuje jak duże oczekiwania ma Iran w stosunku do technologii blockchain, jako narzędzia, które pomoże państwu ominąć nakładane na nie sankcje i pozwoli w pełni sprawnie funkcjonować pomimo wrogości i braku chęci do pomocy ze strony niektórych partnerów na arenie międzynarodowej.
Dowodem na to, jak bardzo poważnie Iran myśli o ‚przejściu na krypto’ jest reakcja amerykańskich władz. Niepotwierdzone pogłoski mówią o tym, że rząd Stanów Zjednoczonych skonfiskował 500 BTC należących do Irańczyków – co wydaje się raczej niemożliwe. Z całą pewnością jednak tamtejsze władze ostrzegają swoich obywateli o ryzyku związanym z udziałem w zakazanych transakcjach popieranych przez teherański reżim. Ostatecznie pod koniec ubiegłego roku w życie weszła ustawa zabraniająca Amerykanom prowadzenie jakichkolwiek interesów, w których pojawiłaby się irańska kryptowaluta.
Warto również wspomnieć o tym, że obywatele Iranu coraz częściej lokują swoje oszczędności w bitcoinie. Robią to, chcąc uniknąć utraty swoich wartości pieniędzy, ktora w innym wypadku mogłaby nastąpić z dnia na dzień w związku z kryzysem gospodarczym panującym w państwie. Jest on spowodowany zerwaniem porozumienia nuklearnego, które wpłynęło na dewaluację riala (waluty irańskiej). Dowodzi temu kwota 2,5 miliarda dolarów, która opuściła kraj zaraz po tym, jak nałożone zostały na niego sankcje. Pomimo że Irańczycy nie mogą wykonywać płatności za pomocą kryptowalut, ich kupno lub posiadanie nie jest zabronione. Być może Iran doświadcza fenomenu nazwanego ‚hyperbitcoinization’, który spotkał takie państwa jak Wenezuela, czy Turcja, w odpowiedzi na gwałtowną inflację i kryzys ekonomiczny. W rzeczy samej bitcoin, mimo swojej niestabilności, utrzymuje obecnie wartość lepiej niż rial, co tłumaczy zachowanie Irańczyków.
Rola kryptowalut w konflikcie dyplomatycznym pomiędzy Iranem a Stanami Zjednoczonymi pokazuje, jak bardzo są one istotne przy podejmowaniu decyzji dotyczących prowadzonej przez państwa polityki. Fakt, że mogą decydować o przebiegu sporów, jednocześnie zachowując swoje główne założenia, podsumowuje najlepiej ich nieocenioną wartość.