Niemal dokładnie miesiąc temu, czyli 12 stycznia 2019r., ogłoszona została współpraca mongolskiego rządu z firmą Terra, czyli korporacją blockchainową, która tworzy system płatności zasilany przez własną, stabilną kryptowalutę. Obie strony rozpoczęły wspólne działania, by wykorzystać potencjał leżący w technologii blockchain w celu unowocześnienia stolicy Mongolii, Ułan Bator, oraz zmiany sposobu, w jaki obywatele i mieszkańcy aktualnie płacą za produkty i usługi.

Pomysł na płatności Terry zostanie w pierwszej kolejności wprowadzony w Nalajch, dzielnicy Ułan Bator. Obszar projektu będzie obejmował jak na razie jedynie ten niewielki teren, jednak są już plany, by po zakończeniu testów rozszerzyć system na całe miasto. Wszystko to wpływa na rynek fintechowy w Mongolii, na którym, mimo iż jest on dopiero w początkowych etapach swojego rozwoju, pojawia się coraz więcej lokalnych startupów z udanymi pierwszymi ofertami publicznymi, co sugeruje prężną ekspansję tej branży.

Reakcją rządu Mongolii na rozwój FinTechu oraz blockchaina jest deklaracja dalszego rozwoju tych dziedzin oraz utworzenie nowych regulacji we współpracy z Centralnym Bankiem Mongolii (Mongolbank), który w jej ramach wyraził zgodę na uruchomienie pierwszej narodowej cyfrowej waluty.

Jakie są dokładnie plany Terry na rynku mongolskim? Firma ta chce na nowo zdefiniować całą bankowość  poprzez zabezpieczenie oraz uproszczenie procesu płatności one-click payment (pol. jednym kliknięciem), a także wprowadzić inne usługi finansowe takie jak tanie i szybkie pożyczki czy przelewy. W swoich działaniach Terra ma pełne wsparcie mongolskiego rządu.

Współpraca ta ma na celu zreformowanie infrastruktury Mongolii  poprzez utworzenie wygodnego i przezroczystego cyfrowego systemu finansowego. Próbna wersja systemu w Nalajch wystartuje z dwoma głównymi usługami. Pierwszą z nich są płatności mobilne, które miałyby pomóc budować infrastrukturę dla bezpiecznych zbliżeniowych płatności. Drugą natomiast jest uruchomienie systemu transakcji peer-to-peer (P2P), pozwalającego na natychmiastowe transfery pieniężne pomiędzy klientami różnych banków. Terra będzie również pracować z radą miasta Ułan Bator, aby zastąpić metodę wypłacania rządowych subsydiów oraz rachunków za media ich kryptowalutą typu stablecoin, co jest aktualnie priorytetowym krokiem.

Terra ma już doświadczenie w kryptowalutach stablecoin dzięki współpracy z szeroką grupą partnerów składających się na gigangtów handlu elektronicznego – między innymi takich jak Tiki (Wietnam), Carouell (Singapur) czy Baemin (Korea).

Współzałożyciel Terry, Daniel Shin, tak wypowiadał się na temat współpracy władz Mongolii z jego firmą: „Ułatwienie płatności rachunków oraz dostępu do sieci P2P to jedne z  najważniejszych kroków podjętych przez Terrę w celu utworzenia infrastruktury finansowej opartej na blockchainie w Mongolii. Od tego momentu będziemy w stanie wprowadzać coraz szerszą gamę usług finansowych zmieniając systemy pożyczkowe, przelewy, a nawet całą branżę bankowości. Jesteśmy zadowoleni z naszej współpracy z rządem Mongolii i oczekujemy na start systemu Terry w Ułan Bator”.

Pozytywnie wypowiada się także burmistrz dzielnicy Nalajch, Radnaabazar Choijinsambuu: „Blockchain zreformuje sposób, w jaki mieszkańcy Nalajch przeprowadzają codzienne płatności. Przyczyni się to do wzbogacenia oraz rozwoju narodowej infrastruktury cyfrowych płatności. Pierwszy test uruchomi także nową platformę online umożliwiającą łatwe dzielenie się informacjami oraz zapewniającą wiele okazji, by połączyć się z naszymi obywatelami przez zaawansowaną technologię”.

Program testowy w Nalajch rozpocznie się w ciągu najbliższych 6 miesięcy. Jeśli osiągnie on oczekiwany przez jego autorów sukces, to możemy już niedługo spodziewać się, że Mongolia stanie się jednym z nowocześniejszych państw pod kątem technologii blockchain.